44 Rajd „Miłośników Roztocza”

Rajdowe wspomnienia

 

44 Rajd „Miłośników Roztocza” odbył się w ostatnim dniu lata. Niestety aura się pospieszyła i było naprawdę jesiennie. Od rana siąpił jesienny „kapuśniczek” i było rzesko.

Na starcie w Zwierzyńcu na parkingu przy ul. Biłgorajskiej podjechało 7 autokarów z firmy przewozowej p. Krzysztofa Borka. Tematem przewodnim Rajdu było 100-lecie odzyskania Niepodległości.

Tym razem 3 trasy startowały z jednego miejsca. Chociaż wszyscy obejrzeli te same obiekty, ale w różnym czasie. Trasy obsługiwali przodownicy turystyki pieszej oraz przewodnicy terenowi PTTK.

Na trasie pierwszej prowadzonej przez Edwarda, Pawła i Mariana wędrowało 160 osób.

Były to drużyny:

Największa ze Szkoły Podstawowej Nr 3 w Zamościu, Szkoły Podstawowej Nr 8 w Zamościu, ze Szkoły w Żdanowie Podstawowej oraz 15 turystów indywidualnych.

Na trasie trasie drugiej prowadzonej przez Andrzeja i Adama wędrowało 148 osób.

Były to drużyny:

Szkoły Podstawowej Nr 6 w Zamościu, Szkoły Podstawowej w Nieliszu i Szkoły Podstawowej w Nieliszu.

Na trasie trzeciej prowadzonej przez Janusza wędrowało 51 osób.

Były to drużyny:

Szkoły Podstawowej w Szczebrzeszynie, Szkoły Podstawowej w Bodaczowie oraz Włóczykije z zamojskiego Domu Dziecka.

Trasa wędrówki: cmentarz wojenny groby powstańców styczniowych, żołnierzy z I wojny światowej oraz żołnierzy polskich z 1939 r,

Później byliśmy przy mogile powstańczej z 1863 r. Powędrowaliśmy do zwierzynieckiego parku. Tutaj byliśmy przy obelisku upamiętniającego pobyt Józefa Piłsudskiego w 1901 r., zobaczyliśmy popiersie Stanisława Staszica oraz pomnik szarańczy.

Byliśmy przy budynku dawnego Zarządu Ordynacji Zamojskiej. Jest ta tablica pamiątkowa Jana Miklaszewskiego działacza niepodległościowego. Przeszliśmy przez historyczny „Zwierzyńczyk”.

Na Rudce wędrowaliśmy nad zalewem. Jesienna pogoda spowodowała, że nie było już turystów na kajakach. Doszliśmy do szlaków pieszych – tutaj są 2 szlaki centralny niebieski i zielony im. Aleksandry Wachniewskiej. Doszliśmy do gościna ordynackiego prowadzącego ze Zwierzyńca do Obroczy.

Tutaj w pobliżu jest dawna osada kolejarska zwana „Odcinkiem”. Później drogą leśną w pobliżu torów i stacji węzłowej Zwierzyniec.

Następne skręciliśmy na wschód i 2 razy przeszliśmy przez 23 południk.  Przed nami była otwarta szeroko brama Stacji Bazowej Zintegrowanego Monitorigu Środowiska Przyrodniczego Roztocze powitał nas kierownik Rajdu Kazio.

Poszliśmy do miejsca ogniskowego pod daszkiem.

Dzięki uprzejmości Pana Dyrektora Andrzeja Tittenbruna mogliśmy tutaj gościć.

Serdecznie dziękujemy Panu Dyrektorowi za wyrażenie zgody na nasz pobyt na terenie Stacji.

Później było pieczenie kiełbasek, dorośli poczęstowali się kawą i herbatą a młodzież wodą z sokiem.

Kiedy na metę doszły wszystkie grupy odbyły się tradycyjne konkursy: krajoznawczy, piosenki oraz oraz skoki ze skakanką. Kolega Andrzej wręczył młodej turystce zdobytą srebrną odznakę „Siedmiomilowe Buty” Część osób poszło oglądać zdziczałe krowy, które są ciekawostką w RPN.

Deszczyk nikomu nie przeszkadzał w zabawie.

Czas wracać do domu. Nie bardzo chciało się stąd odchodzić. Podjechały autokary, młodzież wsiadła opiekunowie policzyli i powróciliśmy do Zamościa. Teraz dopiero na zachodzie zaświeciło słoneczko.

Galeria Edwarda

 

 

 

Galeria Kazimierza